Jak namówić nastolatka na wędrówkę w góry?
Mojej córki nie muszę namawiać bo to piechur od małego, ale podpowiem co można zrobić by urlop z dzieckiem w wieku nastu lat był ciekawy…
Dzieci w każdym wieku chcą być szanowane i traktowane poważnie.
Jednak nastolatkowie są szczególnie na to wyczuleni. Nadszedł czas kiedy my rodzice - powinniśmy się przyzwyczaić, że czasem to dziecko ma racje i nie mamy wpływu na ich decyzje.
Istnieją sposoby na to by okazać dziecku, że widzimy w nim zmianę. Dostrzegamy jego rodzącą się dojrzałość oraz doświadczenie.
Dlatego warto zaproponować im wyruszenie w trasę w góry wymyśloną przez nastolatka.
Czasem można prosić o nauczenie nas czegoś o miejscach, które nasz nastolatek znalazł. Planowanie, organizacja i nauka negocjacji przy tego typu wypoczynku to czysta przyjemność oraz gotowy sposób do zaciśnięcia więzi w tak strategicznym wieku.
Warto podsunąć dziecku książki, przewodniki i mapy.
Nauczyć go nawigacji, samodzielnego przygotowania i pytać o zdanie oraz propozycje tras.
Niech będzie pobudzone do działania, dociekliwe i zaangażowane.
Tego typu działanie sprawi, że urlop będzie nie tylko pełen wspomnień, ale też sprawi, że nasze relacje staną się silniejsze. Nastolatek pragnie pokazać swoje zdanie, a my jako rodzice powinniśmy zrobić wszystko by być pierwszym odbiorcom tych poglądów.
Jako fanka gór i pedagog byłabym wstanie napisać długą prace o pozytywnym wpływie wakacyjnych wędrówek po górach na rozwój dziecka. Moja prywatna nastolatka mówi, że za dużo gadam, więc słuchając jej opinii i okazując jej tym szacunek do jej zdania napisałam to skrótowo i treściwie.
Jak się podobało?
Dzieci w każdym wieku chcą być szanowane i traktowane poważnie.
Jednak nastolatkowie są szczególnie na to wyczuleni. Nadszedł czas kiedy my rodzice - powinniśmy się przyzwyczaić, że czasem to dziecko ma racje i nie mamy wpływu na ich decyzje.
Istnieją sposoby na to by okazać dziecku, że widzimy w nim zmianę. Dostrzegamy jego rodzącą się dojrzałość oraz doświadczenie.
Dlatego warto zaproponować im wyruszenie w trasę w góry wymyśloną przez nastolatka.
Czasem można prosić o nauczenie nas czegoś o miejscach, które nasz nastolatek znalazł. Planowanie, organizacja i nauka negocjacji przy tego typu wypoczynku to czysta przyjemność oraz gotowy sposób do zaciśnięcia więzi w tak strategicznym wieku.
Warto podsunąć dziecku książki, przewodniki i mapy.
Nauczyć go nawigacji, samodzielnego przygotowania i pytać o zdanie oraz propozycje tras.
Niech będzie pobudzone do działania, dociekliwe i zaangażowane.
Tego typu działanie sprawi, że urlop będzie nie tylko pełen wspomnień, ale też sprawi, że nasze relacje staną się silniejsze. Nastolatek pragnie pokazać swoje zdanie, a my jako rodzice powinniśmy zrobić wszystko by być pierwszym odbiorcom tych poglądów.
Jako fanka gór i pedagog byłabym wstanie napisać długą prace o pozytywnym wpływie wakacyjnych wędrówek po górach na rozwój dziecka. Moja prywatna nastolatka mówi, że za dużo gadam, więc słuchając jej opinii i okazując jej tym szacunek do jej zdania napisałam to skrótowo i treściwie.
Jak się podobało?