Soszów Wielki 886 m n.p.m. - pieszo z Jawornika.
Z naszego domu jest kilka dróg na Soszów Wielki.
Dla lubiących ostre podejścia - można wykorzystać mój skrót przez Stok i udać się czerwonym Szlakiem. Jest to pierwszy sposób dla ludzi którzy lubią iść bez zabudowań, ostrym podejściem by potem iść spokojniej.
Jak to zrobić?
Wyjść z naszego domu i skręcić w lewo wzdłuż płotu sąsiadów (po lewej stronie
potoku) w ten sposób będziemy szybko na terenie hotelu Stok. Następnie
zdobywamy Stok. Można wybrać jedną z tras narciarskich lub iść częściowo lasem,
a częściowo Stokiem.
Po wejściu warto się zatrzymać by podziwiać widoki. Nie podchodzimy pod górną
stacją wyciągu Hotelu Stok skręcamy w lewo i kierujemy się drogami w górę. Po
drodze spotkamy nawet drogowskaz z napisem "Czantoria, Soszów
Wielka".
Po ok 15-20 minutach dotrzemy do czerwonego szlaku. Skręcamy w lewo w stronę
Przełęczy Beskidek i Soszowa Wielkiego.
Droga graniami jest piękna ma kilka zejść i podejść. Widoki są prześliczne, a droga ciekawa. (Częściowo zalesiona, chwilami na polanie)
Opcja druga to trasa, którą można pokonać nawet z małymi dziećmi. Wędrówkę zaczynamy od Jawornika. Należy zejść do ulicy i udać się w prawo. Niebieski szlak turystyczny zaczyna się jakieś 300 metrów od sklepu z lewej strony i prezentuje się idealnie dla tych co chcą spokojniej wejść na szczyt.
Według mapy podejście zajmuje jedynie 1 godzinę i 10 minut z Wisły Jawornik do Schroniska pod Soszowem, z dziećmi czas się zdecydowanie wydłuża. Jest to dość ciekawe podejście chwilami strome najpierw idziemy wśród zabudowań, ale po 15-20 minutach się kończą.
Dalsza część drogi jest bardzo przyjemna. Po krótkich odcinkach w lesie wychodzi się na rozległe polany z super widokami.
Trzecią możliwością jest wejście z Jawornika zielonym szlakiem. Z naszego domu należy się udać w dół do Jawornika i skręcić w prawo. Zielony szlak zaczyna się wcześniej niż niebieski za parkingiem i przystankiem autobusowym, po prawej stronie. Podobnie jak w pierwszej opcji dochodzimy nim do szlaku czerwonego, którym możemy dojść na Soszów. Szlak ten jest szlakiem o środkowym poziomie trudności.
Wszystkie przedstawione przez mnie trasy łączą się w Schronisku. Schronisko Soszów należy do jednego z najstarszych tego typu obiektów w Beskidach. Zdecydowanie ma swój klimat.
Szczyt Soszowa znajduje się kilkadziesiąt metrów w górę od schroniska. Podejście jest strome i wymagające jednocześnie bardzo krótkie. Po około 15-20 minutach cel zostanie osiągnięty.
Soszów Wielki ma jedną dużą zaletę - ma mega widoki. Nie przesłaniają je drzewa, a panorama pozwala cieszyć się sukcesem zdobytego szczytu.
Droga z naszego domu i powrót kojarzy mi się z powiedzeniem „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”
Mogę powiedzieć:
Wszystkie drogi z Soszowa prowadzą do Przy Stoku i Potoku. Większość tras kończy się w Wiśle Jawornik dlatego też lubię te górę.
Wychodzę z domu i idę… bez większego zastanawiania na górę, a potem w dół.
Kilka informacji:
Góra Soszów jest na granicy Polsko - Czeskiej. Soszów Wielki pozwala nam na spacer dalej graniami. Najbliżej znajdują się dwa szczyty Cieślara na południu i Małego Soszowa na północy. Stoki wschodnie strome, opadają ku zamknięciu doliny Jawornik.
Nie ma na szczycie Czeskich barów, ale jest dużo miłych Czechów. Na szczycie są 3 karczmy w tym klimatyczne schronisko Schronisko.
http://soszow.1000lecie.pl/cennik/
Jeśli Państwo, nie chcą lub nie mogą albo posiadają Państwo małe dzieci możesz podjechać Kolejką krzesełkową prawie do schroniska. Parking jest pod samym wyciągiem, a widoki z stacji górnej są piękne.
Zachęcam do spaceru na Soszów Wielki.




